Dnia 13.06.2019 roku uczniowie naszej klasy pojechali wraz z panią na wycieczkę do parku linowego w Radlinie. O godzinie 7.40 mieliśmy zbiórkę przed szkołą, a autobus miał po nas przyjechać o godzinie 7.50. Pani sprawdziła obecność, wsiedliśmy do autobusu, który przyjechał punktualnie. Siedziałem z tyłu wraz z moimi kolegami. Po przyjeździe na parking leśny skierowaliśmy się na miejsce docelowe. Tam po opłaceniu biletów, każdy uczestnik był wyposażony w sprzęt asekuracyjny, czyli uprzęże, lonże, kask, każdy przechodził także szkolenie na temat bezpiecznego pokonania przeszkód.
Około godziny 8.45 byliśmy już ubrani, gotowi do chodzenia po parku. Na linach rozwieszonych miedzy drzewami znajdują się: mosty, belki, siatki wahadła, kładki, zjazdy, worki, jazda na drabinie, czy trapezie. Na początku odbyły się ćwiczenia, a potem weszliśmy na pierwszy poziom na wysokości 15 metrów od ziemi. Trochę się baliśmy, ale w gruncie rzeczy przeszliśmy tor bez problemów. Pani pokonała trasę, jako pierwsza. Nie było się, czego bać, bo byliśmy idealnie zabezpieczeni. Po przejściu pierwszego poziomu bez zastanowienia się poszliśmy na drugi poziom, który był znacznie trudniejszy i dłuższy. Niektórzy pokonywali trasę wielokrotnie. Mogliśmy rozwijać sprawność ruchową, wyobraźnię i umiejętności społeczne.
Było super, byliśmy tam ponad 3 godziny. Kiedy wracaliśmy wstąpiliśmy na lody. Było bardzo fajnie, już umówiliśmy się z panią, że na następny rok koniecznie musimy taką wycieczkę powtórzyć.
Uczniowie klasy IIa